Zazielenia się / lampa w salonie
Data dodania: 2015-10-04
Po dwóch tygodniach nasz trawnik wygląda tak:
Jak widać trawa rośnie powoli i plackowato. Od dwóch tygodni nie padało ani razu, nocami przymroziło, a słońce świeciło bardzo rzadko. Miejmy nadzieję, że mimo wszystko trawa jakoś wybije. Dzieci dostały zakaz wstępu na ogród.
Brabantami obsadziliśmy dwie strony, została jeszcze jedna. Dołki już wykopane, zostało tylko sadzenie. Najgorsza robota wykonana.
Mimo, że w planach nie było żyrandola nad stołem, to się pojawił. Zmieniłam zdanie, jak tylko zobaczyłam go w sklepie ;)