Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

Help ! rolety

Blog:  naszamila
Data dodania: 2014-05-15
wyślij wiadomość

Już kiedyś pisałam o rysach na naszych roletach. Zauważyliśmy je po doprowadzeniu prądu do rolet. Rysy widoczne są od strony szyb. Sprzedawca po zgłoszeniu napisał, że uszkodzone rolety wymieni. Monterzy po wizycie, na którą czekaliśmy ponad dwa tygodnie od zgłoszenia, stwierdzili, że to wady produkcyjne. Wówczas sprzedawca stwierdził, że wymieni jedynie wadliwe lamelki o ile ich nie będzie zbyt dużo, ze względu na to, że firma KRISPOL nie uzna reklamacji bo wszelkie mechaniczne uszkodzenia zgodnie z zapisem na karcie gwarancyjnej muszą być stwierdzone zaraz w dniu montażu (???). Mam wrażenie, że znów robieni jesteśmy w bambuko. Mimo, że rolety właściwie nie są przez nas używane, mam wrażenie że pojawiają się nowe rysy, albo mamy już jakieś omamy wzrokowe. Czy możliwe, że rolety są źle zamontowane? Czy ktoś spotkał się z takim przypadkiem?

W dodatku mamy kosmiczne problemy z zaprogramowaniem rolet. Okazało się, że by poprawnie zaprogramować rolety każda  z nich musi mieć możliwość osobnego wpięcia, wypięcia od zasilania. U nas wszystkie rolety są załączane grupowo. Wychodzi na to, że trzeba będzie pruć tynk, a przeróbka wcale do prostych nie należy. Tylko w takim razie po co nam sterowanie radiowe, skoro i tak każda roleta musi mieć przycisk włącz / wyłącz. Poprawcie jeśli się mylimy.

Zgłoszone rysy (widać przebłyski lampy błyskowej, ale zarysowania równiez)

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

9Komentarze
liteona  
Data dodania: 2014-05-15 09:57:09
w temacie rolet jeszcze nie jesteśmy ale już o nie pytaliśmy i sprzedawca zastrzegł sobie, że musi mieć kontakt z elektrykiem podczas robienia instalacji, po drugie pytał nas czy mają być sterowane tylko pilotem czy też w każdym pokoju przy oknie ma być guzik to zamykania ręcznego, do tego mamy się zastanowić czy jeden pilot będzie zamykał górę, a drugi dół czy jeden do wszystkiego. Logicznie myśląc roleta powinna mieć swoje osobne zasilanie ale i tak radiowo działać razem, nie wiem hahaah
odpowiedz
Data dodania: 2014-05-15 10:16:30
My chcieliśmy tylko sterowanie pilotem, z wyjątkiem łazienek, gdzie montujemy klawisze góra/dół.
odpowiedz
Odpowiedź do liteona
Data dodania: 2014-05-15 10:37:51
Te przyciski przy roletach to robią za odbiorniki sterowania z pilota. Bynajmniej tak u mnie jest, może istnieją inne rozwiązania, ale o nich nie słyszałam. Pozdrawiam :)
odpowiedz
Data dodania: 2014-05-15 10:43:08
to znaczy, że przy każdej rolecie musi być przycisk?
odpowiedz
Odpowiedź do zojaluxorg2
Data dodania: 2014-05-15 13:41:41
U mnie tak jest. A przy wykuszu mam 3 przyciski. Taki dekor :/
odpowiedz
Odpowiedź do naszamila
Data dodania: 2014-05-15 11:31:17
Jeśli rolety są zamontowane grupowo to zawsze będą działały razem czy to na przycisk czy sterownik ... Napiszę kolokwialnie, ten co to montował dał DUPY... :) Chyba można by sterowniki zamontować prosto w kasetach od rolet... wtedy powinno się udać ale będzie trzeba dokupić sterowników bo każdy sterownik na każdą roletę... a teraz macie 1 do kilku...rolet. a co tych rys ... to ręce opadają... jak będą mi montować okna to chyba wezmę wolne i będę z nimi non stop... będę oglądał... cudował, filmował i pstrykał fotki... mam stracha jak byk...
odpowiedz
Data dodania: 2014-05-15 12:22:27
Działały osobno z jednego pilota. Tylko, że w momencie wizyty montażystów, rolety zostały częściowo rozprogramowane i teraz problem zaprogramować je na nowo :(
odpowiedz
Odpowiedź do antekgniezno
Data dodania: 2014-05-15 12:49:24
No tak... no jak się nie widzi czegoś na żywo to ciężko pomóc... :( Mam nadzieje że będę miał więcej szczęścia niż wy. Trzymam kciuki za wasze rolety :) napewno będzie dobrze ale wiem że nerwów to sporo kosztuje...
odpowiedz
Odpowiedź do naszamila
Data dodania: 2014-05-15 12:54:04
u mnie w mieszkaniu z mojej winy wymieniali kilka takich pasków... to za paski nic nie skasowali tylko za dojazd wzięli 20 zł :)może to nie będą duże koszty najgorsze że to tak jak by to się rysowało od środka...
odpowiedz

Otynkowane, gaz podciągnięty pod budynek

Blog:  naszamila
Data dodania: 2014-05-08
wyślij wiadomość

Tynki schną, nareszcie czujemy, że do przeprowadzki już blisko. Tynkarze zeszli 07.05.2014, tak więc robota zajęła im przynajmniej tyle co innym tynkowanie dwupiętrowego domu z sufitami. Po drodze zdążyli się obrazić naszymi uwagami i zagrozić zabraniem "swoich zabawek na inną piaskownicę", oczywiście z naszą zaliczką. Kable ginęły pod tynkami, prześwitywały spod tynków, albo wychodziły nie w tym miejscu co trzeba. Tynkarze w trakcie pracy przestawiali je sobie wg własnego widzimisię, winny był oczywiście elektryk. Część poprawek zrobiliśmy własnymi rękami. Tynki w kotłowni zamiast na ostro, ekipa z rozmachu walnęła na gładko, miejmy nadzieję, że w przyszłości płytki nam nie odpadną ze ścian. W łazienkach tynki zrobiliśmy na ostro do wysokości 2,40m. Dom coraz bardziej zaczyna przypominać już miejsce do zamieszkania.

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl


Jedna ze ścian w salonie została nieotynkowana, pod przyszły kamień i zabudowę kominka. Podobnie ze ścianą w korytarzu. Mąż chce ją przesunąć do szerokości dwóch 60cm płytek to jest 120cm. Nie wiemy czy to najlepszy pomysł, ale nie chcemy by ścinki płytek szły później przez całą długość salonu.

Wspomniany korytarz

blog budowlany - mojabudowa.pl

Przy oknach pod tynkami zamontowaliśmy listwy przyokienne. Wydaje mi się, że to był dobry wybór. Zamontowanie parapetów przed tynkami było genialnym pomysłem. 

Zrobiliśmy też nowe pomiary pomieszczeń i szczęka nam opadła gdy okazało się, że wysokość otworów na drzwi w pokojach u dzieci i w garderobie różni się kilkoma centymetrami. Fachowiec od murowania ścian działowych zdecydowanie się nie wykazał. Szkoda, że wykryliśmy to dopiero na obecnym etapie.

Tynki muszą schnąć przez co najmniej dwa tygodnie. Potem zajmiemy się ocieplaniem wełną. Po blisko miesiącu powinny zacząć powstawać sufity. Ekipa od kartongipsów i podwieszanych sufitów zapowiedziała się na koniec maja. W swojej łazience nieplanowanie musimy obniżyć część sufitu nad wanną aby zabudować rurę, której nie udało się schować w ścianie. Postanowiliśmy zaszaleć i obniżenie dać na całą szerokość wanny i prysznica. 

Widoczna w rogu rura

blog budowlany - mojabudowa.pl

Skrzynka na gaz nie stoi już tak całkiem bezużyteczna. Mąż w pocie czoła wykopał rów i 08.07.2014 gaz został pociągnięty do budynku. Długo z tym zeszło, bo przez dłuższy czas nie byliśmy pewni przyszłego położenia oczyszczalni. Myśleliśmy, że uda się ją wcisnąć w róg działki, ale musieliśmy się rozczarować. Miejmy nadzieję, że już niedługo jej lokalizacja zostanie przyklepana w urzędzie. W każdym bądź razie jej przyszłe położenie nie wpływa już na położenie gazu. Teraz pozostaje poczekać na piec.

blog budowlany - mojabudowa.pl
 

blog budowlany - mojabudowa.pl


Tył działki również zmienił swoje oblicze, odkąd mąż zasypał gruz przy budnyku pod przyszłym tarasem. Zastanawiamy się jak daleko pociągnąć taras. Czy zakończyć go równo z rynną, czy powinien za nią wystawać? Czy taras wydłużyć tylko do drzwi sypialni czy pociągnąć go do rogu budynku? Taras planujemy z drewna lub kompozytu.

Zastanawiamy się teraz nad sprzedażą humusu, który zalega nam zarośnięty chwastami przed domem. czy będzie nam jeszcze do czegokolwiek potrzebny?

blog budowlany - mojabudowa.pl

Przed długimi weekendem odkryliśmy zadrapania na części rolet, po tym gdy mąż doprowadził do nich prąd. Uszkodzenia były od strony szyb. Sprzedawca obiecał wymienić wadliwe lamelki rolet, miejmy nadzieję, że słowa dotrzyma.

5Komentarze
Data dodania: 2014-05-09 09:31:17
Cegiełki ukryte, pozostało tylko wietrzyć domek by ładnie i szybko schło :) Hi hi, faktycznie macie własny rzepak :D Pozdrawiam :)
odpowiedz
Data dodania: 2014-05-09 09:41:58
wietrzyć nawet specjalnie nie musimy, bo nie mamy sufitów, przeciągi mamy na okrągło ;) a że dom budowaliśmy na rzepaku można zobaczyć na zdjęciach z maja 2013 ;)
odpowiedz
Odpowiedź do zojaluxorg2
Data dodania: 2014-05-09 19:56:19
Troszke mieliście przejść z tynkarzami ale dobrze ze to juz za Wami.teraz schniemy razem 😊
odpowiedz
Data dodania: 2014-05-09 20:20:42
U nas non stop jakieś przejścia, ale pozostała już tylko ekipa od k-g. Potem wszystko robimy sami razem z naszym znajomym, który założy nam piec i rekuperację. Już nie mogę się doczekać wyjścia tych wszystkich ekip.
odpowiedz
Odpowiedź do izulek-2013
father8  
Data dodania: 2014-05-10 21:05:42
Życzymy powodzenia w dalszych pracach;-)
odpowiedz

Poddasze nieużytkowe a rekuperacja

Blog:  naszamila
Data dodania: 2014-05-06
wyślij wiadomość

W trakcie szukania informacji na temat ocieplenia domu z poddaszem nieużytkowym można znaleźć informację, że zaleca ocieplać się strop, a nie dach, w przeciwnym razie generujemy niepotrzebne koszty. Z drugiej strony przy rekuperatorze (który planujemy umieścić na strychu) temperatura otoczenia wg informacji w necie nie powinna spadać poniżej 0 stopni (a nawet poniżej 8 stopni Celsjusza), aby jego praca była wydajna, w związku z czym powinien być on umieszczony jedynie na ocieplonym poddaszu.

Pytanie: czy możlwie jest ocieplenie samej skrzynki rekuperatora czy faktycznie należy ocieplić całe poddasze? Czy należy ocieplić zarówno strop jak i dach? Ze wzgledu na rozmiary dachu koszty ocieplania wzrastają kilkaokrotnie. Ogrzewanie gazem domu z poddaszem wygeneruje olbrzymie koszty. Jakie zastosowaliście u siebie rozwiązania?

4Komentarze
madic27  
Data dodania: 2014-05-06 16:03:39
u nas bedzie podobnie czyli ocieplamy strop i jest -na ta chwile-plan aby przynajmniej 10cm wełny wcisnąc pomiedzy krokwie dachowe bo chcemy trzymac rzeczy na poddaszu wiec dobrze by było aby było tam w miarę ciepło.kiedyś sie równiez zastanawiałem nad ociepleniem skrzynki reku ale przeciez mozna go zainstalowac np.w kotłowni czyli ocieplonym pomieszczeniu.poza tym bedzie lepszy dostep do niego w razie "w",bedzie łatwiej podłączyć przewód na kondensat a na poddaszu można tylko ocieplić przewody-zabudowac przewody wentylacyjne.ja jeszcze myślałem zeby puścić przewody w ocieplonym stropie(nasz strop bedzie miał 30cm ocieplenia).mam nadzieje ze mnie zrozumieliście.pozdrawiam...
odpowiedz
Data dodania: 2014-05-06 19:53:14
U mnie też reku, bedzie wisiał koło kotła kondensacyjnego w kotłowni. Do tego ocieplam sam strop, dam minimum 30-40 cm wełny... i rury od wentylacji "pójdą" w ociepleniu a te które będą poza izolacją "stropową" będzie ocieplona dodatkowo wełną. Dawanie rekuperatora na poddaszu to kupa roboty a wpuszczanie na poddasze ewentualnych serwisantów mnie przeraża :)
odpowiedz
Data dodania: 2014-05-06 20:21:31
U nas nie ma miejsca na reku w kotłowni, ponieważ będzie częściowo pełniła funkcję pralni, suszarni i schowka na środki czystości. Poza tym kotłownia przylega bezposrednio do sypialni, a reku jednak generuje hałas. Muszę podpytać o te rury w ociepleniu, bo my planujemy 30cm (20+10cm). Reku robi nam znajomy i to on zaproponował nam poddasze, a on sam jako serwisant nas nie przeraża ;) Tak myślę, że chyba jednak ocieplimy samo reku, bo wełny na ocieplanie dachu poszło by bardzo dużo (parterówka), a ewentualnie w przyszłości jeśli to nie zda egzaminu to docieplimy poddasze.
odpowiedz
Data dodania: 2014-05-06 21:04:06
To że kotłownia ma jakieś inne funkcje to pikuś, bo reku wisi sobie pod sufitem :) ale większy problem to sypialnia obok.. próbujcie na tym poddaszu go ocieplać... zawsze można małym kosztem go później przenieść ... :) małym w sensie mniejszym niż ocieplanie poddasza :)
odpowiedz
Odpowiedź do naszamila
naszamila
ranga - mojabudowa.pl lider
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 264668
Komentarzy: 1631
Obserwują: 230
On-line: 9
Wpisów: 242 Galeria zdjęć: 817
Projekt MILA III C PO ZMIANACH
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy bez poddasza bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - dolnośląskie
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2016 listopad
2016 październik
2016 wrzesień
2016 sierpień
2016 lipiec
2016 czerwiec
2016 marzec
2016 luty
2016 styczeń
2015 grudzień
2015 listopad
2015 październik
2015 wrzesień
2015 sierpień
2015 lipiec
2015 czerwiec
2015 maj
2015 kwiecień
2015 marzec
2015 luty
2015 styczeń
2014 grudzień
2014 listopad
2014 październik
2014 wrzesień
2014 sierpień
2014 lipiec
2014 czerwiec
2014 maj
2014 kwiecień
2014 marzec
2014 luty
2014 styczeń
2013 grudzień
2013 listopad
2013 październik
2013 wrzesień
2013 sierpień
2013 lipiec
2013 czerwiec
2013 maj

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik