Zabudowa pod kibelek
No i przyszedł czas na ostanią ścianę, ale jakże skomplikowaną: kibelek i wannę. Zabudowa pod sedesik już jest i płyteczki częściowo też.
No i przyszedł czas na ostanią ścianę, ale jakże skomplikowaną: kibelek i wannę. Zabudowa pod sedesik już jest i płyteczki częściowo też.
Razem z lacobelem w kuchni zamontowaliśmy lustro w łazience oszczędzając parę groszy. Córa nareszcie może się obejrzeć się w lustrze bez wchodzenia na podnóżek. Na niemal całą długość lustra przyjdzie 90cm szafka z umywalką. Obok lustra zawisł grafitowy grzejnik, który kupiliśmy w promocji kilka miesięcy temu w Leroy Merlin (instal projekt retto 50/70) :)
No i jest lacobel, na który naczekałam się kilka miesięcy. Miał być szary, jest biały. Cieszę się, że zmieniłam zdanie :)
80zł kosztowała nas wymiana starego łóżka na nowe, księżniczkowe. Producent IKEA. Córka jest zachwycona :) Wszystkie mebelki planujemy w kolorach bieli i różu.
I stare:
Jedna strona już prawie skończona, musieliśmy przenieść gniazdko płytkę wyżej, bo przypomniało nam się, że przy umywalce miały znaleźć się uchwyty na ręczniki po obu stronach. Na szczęście poszło bezboleśnie i nie uszkodziła się przy tym żadna płytka.
Już niedługo pojawi się lustro. Pan, który zaczął nam montować lacobel w kuchni policzył nam lustro z montażem taniej od konkurencji. Tak, tak, nareszcie udało nam się zamówić lacobel. Zdecydowaliśmy się na kolor czysto biały. Stwierdziliśmy, że szarości będzie wystarczająco dużo w salonie. Niestety dziś przy montażu okazało się, że część która miała pojawić się przy płycie indukcyjnej, ma inny odcień od pozostałych i musiała zostać wymontowana. Następna wizyta w piątek, mam nadzieję, że do świąt się wyrobimy. Pokażę, jak już coś będzie coś widać. A na dzień dzisiejszy chwalę się moimi nowymi młynkami Cole & Mason, kupionymi w Tk Maxx w super cenie 69zł za komplet ;)