Montaż parapetów
Dziś mąż zamontował kolejne parapety. Z powodu niewielkiego uszczerbku jeden z marmurów wrócił do szlifowania. Na szczęście kamieniarza mamy pod domem, więc na jutro parapet będzie gotowy.
W pokojach u dzieci, gdzie okna zostały podniesione do góry, pod podbudowę parapetów wykorzystaliśmy styropian podłogowy. Każdy parapet został zamocowany pod niewielkim kątem, by woda nie ściekała na ściany.
Tak prezentują się parapety z konglomeratu Botticino
A tak prezentuje się mamur Crema Marfil
Miejmy nadzieję, że tynkarze wejdą zaraz we wtorek po świętach, bo powoli tracimy cierpliwość. Parapety długo nie nacieszyły oka, zaraz musieliśmy je okleić. Oczywiście tynkarze nie byli zbyt szczęśliwi z faktu, że będą musieli je obrabiać. Ale my bylibyśmy nieszczęśliwi kując i wyrównując świeże tynki. Najważniejsze zadowolenie inwestora.