Tydzień upałów trzydziestostopniowych, więc prace na strychu zostały wstrzymane. Nie znaczy to, że jednak, że postępów brak. Sufity się robią, mamy już załatwione pokoje dzieci, gabinet, sypialnię, łazienki i po części korytarze.
Zielone wodoodporne płyty g-k w łazience
Mąż zajął się przerabianiem prądu do rolet. Postanowiliśmy, że zostaniemy przy zamontowanych na stałe jednokanałowych pilotach w łazienkach i dwóch wielokanałowych: w strefach dzieci i naszej. Zasilanie do rolet do programowania będzie można osobno odłączać w istniejących puszkach, w końcu nie robi się tego na co dzień. Oszczędzi się na kablach, włącznikach i nie będzie potrzeby prucia ścian.
Z doskoku stawia się ścianka w korytarzu.
Piec został uruchomiony i wygrzewa podłogi. Warto zrobić to przed kładzeniem kafli.
W międzyczasie wylazł problem z mokrym kominem, nie bardzo wiemy gdzie leży przyczyna:
Po wielu dyskusjach zamówiliśmy drzwi zewnętrzne. Ponieważ Longinus wydawał nam się zbyt nowoczesny do miedzianego dachu, a Koruna męczyła nam brakiem jakiegokolwiek prześwitu, stanęło na Szczytnej Cala. Zamówiliśmy drzwi sosnowe w kolorze orzech, z ciepłym progiem i klamką Axa Prestige. Decyzję podjęliśmy na podstawie zdjęć z realizacji:
http://www.zmontazem.pl/realizacja,cal-szczytna,r3814.html
Polecam tą stronę, ze względu na dużą ilość zdjęć z realizacji montowanych drzwi. Tego modelu nie było nigdzie we Wrocławiu. Mam nadzieję, że to był dobry wybór. Koszt 4250zł.
Teraz ściągamy oferty na drzwi wewnętrzne. Najprawdopodobniej będzie to Dre Premium w kolorze dąb bielony ryfla, szklane drzwi do łazienki w sypialni Dre Vetro A1 decormat oraz Dre Solid w garażu.
Aczkolwiek wszystko może się jeszcze zmienić, tym bardziej że wielu sprzedawców namawia nas do drzwi Intenso. Nie znamy tych drzwi, są nadal mało popularne, ale opinie w necie są pozytywne. Koniecznie musimy je obaczyć "na żywo" ;)
